Pattaya —
Policja w Pattaya rozbiła gang lichwiarzy na początku 12 lipca 2024 r. i aresztowała kilku Tajlandczyków za nielegalne prowadzenie działalności pożyczkowej i posiadanie amunicji.
Dzisiaj o 7:30 zespół policjantów z komisariatu policji w Nongprue wdarł się do domu w Pattaya Green Ville Village przy Soi Phonprapanimit, podejrzanego o to, że jest bazą dla nielegalnych operacji lichwiarzy.
Do nalotu doszło w wyniku skarg lokalnych mieszkańców i właścicieli firm, którzy zgłosili, że windykatorzy pracujący dla gangu lichwiarzy zastraszali ich i grozili im bronią.
Po wejściu do parterowego domu policja zastała 10 mężczyzn śpiących w sypialniach i salonie. 38-letni pan Chanin Kannsarn z prowincji Chanthaburi przedstawił się jako właściciel domu.
Policja przeszukała lokal i zabezpieczyła szereg dowodów, w tym dwa notesy zawierające listę pożyczkobiorców, dwa tablety służące do zapisywania szczegółów kredytu, amunicję do pistoletu kal. 9 mm, 15 telefonów komórkowych, cztery książeczki bankowe, biżuterię i setki firm. karty reklamujące usługi pożyczkowe.
Funkcjonariusze znaleźli także pięć motocykli i pickupa zaparkowane wokół domu.
Według doniesień, pan Chanin, właściciel domu, początkowo przyznał się, że przez ostatnie 2–3 lata prowadził działalność pożyczkową w Pattaya, Nongprue i Banglamung. Stwierdził, że jego klientami są głównie lokalni sprzedawcy i sklepikarze oraz że oferuje pożyczki w wysokości od 3,000 20,000 do XNUMX XNUMX bahtów z dziennym lub miesięcznym oprocentowaniem.
Chanin powiedział, że pracuje dla niego dziewięciu kolekcjonerów. Potwierdził jednak, że żaden z tych kolekcjonerów nigdy nie użył broni palnej, aby grozić dłużnikom. Jeśli chodzi o znalezione kule, twierdził, że należały do jego przyjaciela, który zapomniał o nich w swoim domu.
Według Pol. Pułkownik Thianchai Lertmaneethaweesap, dowódca operacji, podejrzani prowadzili dwie odrębne operacje pożyczania pieniędzy, pobierając odsetki w wysokości 2% dziennie i 20% miesięcznie. W ciągu ubiegłych 10-2 lat w transakcjach finansowych grupy znajdowało się prawie 3 milionów bahtów.
Grupie postawiono początkowo zarzuty „Prowadzenia działalności pożyczkowej bez zezwolenia”, co grozi karą od 1 do 5 lat pozbawienia wolności oraz grzywną w wysokości od 100,000 500,000 do 2 200,000 bahtów. Postawiono im także zarzuty „Naliczania odsetek przekraczających ustawowy limit”, za co grozi kara do XNUMX lat pozbawienia wolności i grzywna do XNUMX XNUMX bahtów.
